Dla małej Ingi: biegacze, artyści, Azoty, osiedlowcy… Także znana ekipa od szycia

W tym tygodniu też będzie się działo. Dla maleńkiej Ingi z Przęsocina aktywizuje się ekipa, która szyła już ładownice dla poszkodowanych w pożarach zwierząt w Australii, a później maseczki ochronne. Teraz uszyje gadżety z inicjałami Ingusi.

Cały czas płynie pomoc. Pomagają setki, a nawet tysiące ludzi – biegacze, artyści, osiedlowcy, przedsiębiorcy i po prostu mieszkańcy Polic i okolic (bliskich i dalekich). W sobotę (23 stycznia) był koncert charytatywny, w niedzielę (24 stycznia) wirtualny bieg…

Na koncie pięciomiesięcznej Ingi z Przęsocina przybywa pieniędzy. Choć do celu jeszcze dużo brakuje, to zaangażowanie tak wielu wzmacnia nadzieję, że zbiórka się uda. Dziewczynka potrzebuje prawie 10 milionów złotych na terapię genową, która zatrzyma chorobę: SMA (rdzeniowy zanik mięśni).

Koncert, bieganie, licytowanie

W minioną sobotę (23 stycznia) podczas koncertu charytatywnego online prowadzono liczne licytacje. Pieniądze z nich wciąż spływają. Jeszcze można do nich przystąpić na stronie facebookowej: https://www.facebook.com/groups/ingasma

Do wylicytowania wiele atrakcyjnych fantów. Można też przekazać do zlicytowania coś od siebie.

W niedzielę (24 stycznia) zaś odbył się wirtualny bieg „Ogólnopolskich Noworocznych Zmagań z kilometrami” dla Ingusi, zorganizowany przez Klub Biegowy „Dzik”. Pieniądze z tzw. startowego w całości zasiliły konto dziewczynki. Organizatorzy przygotowali trasę, którą mógł przejść lub przebiec każdy z uczestników w dowolnym czasie. Tego dnia ze wsparciem przyszła też Grupa Azoty Zakłady Chemiczne Police SA – jej wiceprezes Tomasz Panas przekazał rodzicom Ingi specjalny czek na 10 tysięcy złotych.

Przed nami…

A na najbliższy weekend szykują się kolejne wydarzenia.

W sobotę (30 stycznia) „do boju” rusza ekipa, którą już znamy m.in. z szycia dla zwierząt w Australii oraz maseczek ochronnych dla placówek ochrony zdrowia. Teraz panie: Karolina, Ewa, Ania i Małgorzata będą szyły serduszka i inne gadżety z inicjałami Ingusi. A do tego wystawią na sprzedaż własne ciasta i pozyskanymi w ten sposób pieniędzmi zasilą konto zbiórki dla dziewczynki. Będzie to w siedzibie Rady Osiedla nr 2 przy ul. Konopnickiej w Policach. Osiedlowcy także wspierają tę akcję.

– Serduszka i inne gadżety oraz ciasta będą sprzedawane w naszej Radzie w godzinach od 10.00 do 14.00 – informuje Krystyna Seweryńczyk, przewodnicząca Rady Osiedla nr 2 „Stare Miasto”. – Serdecznie zapraszamy chętne osoby do włączenia się do tak szlachetnej akcji, przez upieczenie ciast i dostarczenie ich do naszej Rady lub przez dokonanie zakupu.

Chętni do wsparcia tej akcji mogą się kontaktować z przewodniczącą RO pod numerem tel. 887 452 093. Każdy może też po prostu przyjść w sobotę i kupić ciasto lub gotowe gadżety. Organizatorzy zapewniają, że wszystko odbędzie się z zachowaniem obowiązujących zasad sanitarnych.

A na niedzielę (31 stycznia) szykuje się coś dla smakoszy, osób ceniących naturalną, ekologiczną żywność. Tym razem w Szczecinie. Na cyklicznym Szczecińskim Bazarze Smakoszy będzie stoisko Ingi: z domowymi przetworami, ciastami, chlebkiem, ekologicznymi wędlinami… To w OFF Marinie na Pomorzanach, w godz. 10-15. Cała kwota zebrana na stoisku przeznaczona zostanie na leczenie małej Ingi.

A jeśli ktoś nie może wspomóc Ingi przez udział w tego rodzaju wydarzeniach, to ma inne opcje: udział w licytacji (na wymienionej wyżej grupie facebookowej) lub po prostu przez wpłacenie dowolnej kwoty na konto zbiórki. Informacje na stronie: https://www.siepomaga.pl/inga-sma

Każda złotówka przybliża maleńką Ingę do celu.

fot. Gracjan Broda

Na zdjęciu: Charytatywny bieg dla Ingi.

Możesz komentować anonimowo, wpisać dane ręcznie lub użyć swojego konta w mediach społecznościowych.