Postój leśny za milion. W Jasienicy

posiedzenie komisji infrastruktury

Miejsca postojowe dla samochodów osobowych przy cmentarzu w Jasienicy planuje wybudować gmina. Za milion złotych. Nie będzie to parking, a „postój leśny”.

To jedna z najbardziej kontrowersyjnych propozycji zawartych w projekcie przyszłorocznego budżetu gminnego – wzbudziła najdłuższą dyskusję komisji infrastruktury i gospodarki komunalnej.

To będzie postój leśny, na który nie będziemy wpuszczali ciężarowych samochodów – mówi wiceburmistrz Jakub Pisański. – Tam jest las, więc nie dostaniemy pozwolenia na budowę parkingu, możemy tam posadowić postój leśny. Dzisiaj samochody stają tam na klepisku. To jest realizacja wniosku ludzi z Jasienicy. Konsultowaliśmy to z radą osiedla, z radnym z Jasienicy.

Radnych jednak zaskoczył przewidywany koszt tej inwestycji. Dopytywali więc, czy musi być realizowana w tak szerokim zakresie.

Nie negujemy, że ta inwestycja jest potrzebna – mówi Sławomir Dmochowski (PiS). – Zastanawiam się tylko nad sensownością aż takiego jej rozbudowania. Może warto pomyśleć o zrealizowaniu jej w nieco mniejszym zakresie?

Nie chodzi o to, żeby zabierać te pieniądze z Jasienicy, tylko część przeznaczyć może na potrzebny tam chodnik, czy wyrównanie drogi koło działek, bo na to ludzie tam narzekają – dodaje Krystian Kowalewski (Projekt Police).

parking przy cmentarzu w Jasienicy

Jak przejeżdżam tą trasą, to widzę, że gdy jest pogrzeb, to samochody i autobusy stoją na drodze, mają problem z manewrowaniem, nie mówiąc o tym, co się tam dzieje w dniu Wszystkich Świętych – broni inwestycji Piotr Diakun (Gryf XXI). – A to przecież jest przy drodze wojewódzkiej.

Uważam, ze należy już to robić kompleksowo, żeby do tego nie wracać przez wiele lat – mówi Jadwiga Molenda (Koalicja Obywatelska).

W Jasienicy ma powstać 60 miejsc postojowych. Dla porównania – przy cmentarzu przy ul. Tanowskiej w Policach jest ich 200.

Są tam teraz trzy wjazdy, my robimy jeden wjazd, drugi wyjazd i utwardzamy teren przy użyciu geokraty – tłumaczy Krzysztof Kuśnierz, naczelnik wydziału inwestycji.

Jeśli się okaże, że zamówimy to za 600 tys., to zostaną pieniądze i zapytamy radnych, na co je wydać – zapewnia Jakub Pisański.

Głosowanie nad budżetem gminy na rok 2019 jest zaplanowane na 20 grudnia.

Możesz komentować anonimowo, wpisać dane ręcznie lub użyć swojego konta w mediach społecznościowych.