Radni na „tak” dla „Polickiej Spółdzielni Energetycznej”

Rada Miejska w Policach wyraziła na wtorkowej (28 października) jednogłośną zgodę na utworzenie i przystąpienie do „Polickiej Spółdzielni Energetycznej”. Ma ona zwiększyć niezależność energetyczną gminy i generować oszczędności.

Celem utworzenia tej spółdzielni jest zapewnienie bezpieczeństwa energetycznego jednostek organizacyjnych gminy, optymalizacja kosztów zużycia energii elektrycznej, rozwój lokalnych odnawialnych źródeł energii oraz wspieranie transformacji energetycznej w regionie – wyjaśniał podczas sesji Tomasz Kartanowicz, główny specjalista ds. energetyki z Urzędu Miejskiego w Policach.

W skład członków założycieli Polickiej Spółdzielni Energetycznej wchodzą Gmina Police, Szczecińsko-Polickie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne Sp. z o.o., Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej S.A. oraz Przedsiębiorstwo Użyteczności Publicznej Transnet S.A.

Burmistrz Krystian Kowalewski podkreślił, że na początkowym etapie działalność spółdzielni nie będzie generować żadnych kosztów dla budżetu gminy, z wyjątkiem (prawdopodobnie) przyszłorocznego kosztu opracowania planu jej rozwoju. Kluczową korzyścią ma być optymalizacja wykorzystania energii odnawialnej (OZE) wytwarzanej przez podmioty komunalne.

Główny zysk spółdzielni polega na tym, że oszczędzamy na kosztach stałych przesyłu energii, a z tego co mniej więcej nam wychodzi, około 40% kosztu energii, to jest koszt stałych przesyłów – mówił burmistrz.

Spółdzielnia ma pozwolić na to, aby nadwyżki energii generowane w jednym punkcie mogły być zużywane w innych punktach odbioru, z pominięciem opłat stałych za przesył, zgodnie z rządową bonifikatą.

Radni dopytywali o możliwość rozszerzenia składu członków. Dyrektor Kartanowicz zaznaczył, że dołączenie kolejnych jednostek, szkół, przedszkoli czy innych podmiotów będzie możliwe na każdym etapie, pod warunkiem że będą one wytwarzać energię z OZE, co jest kluczowe dla korzyści wszystkich spółdzielców. Spółdzielnia będzie działać w oparciu o wirtualne magazynowanie energii w sieci operatora ENEA, co oznacza, że niewykorzystana energia trafia do sieci, a następnie pomniejsza energię odbieraną przez członków. Oszczędności są automatycznie rozliczane przez system billingowy operatora, bez konieczności powoływania dodatkowego „dyspozytora”.

Inicjatywa ma charakter rozwojowy i została podjęta w tym roku ze względu na korzystniejsze warunki prawne (40% konsumpcji OZE) niż te, które miałyby obowiązywać w kolejnych latach (70% konsumpcji OZE).

Burmistrz Kowalewski podsumował, że jest to krok w kierunku samodzielności energetycznej i realizacji przedwyborczych deklaracji.

Bez względu na nazwę realizujemy to, co deklarowaliśmy, w tym kierunku idziemy, co zresztą jest zgodne z trendami takimi europejskimi i współczesnymi, jeżeli chodzi o tę właśnie decentralizację źródeł zasilania i samodzielność energetyczną – mówił burmistrz.

Możesz komentować anonimowo, wpisać dane ręcznie lub użyć swojego konta w mediach społecznościowych.