Przed polickim szpitalem stanął namiot, w którym będą badane osoby zgłaszające się z objawami wskazującymi na możliwość zakażenia koronawirusem. Chodzi o to, aby nie narażać pacjentów i personelu.
– Dyrektor szpitala podjął taką decyzję, aby nie doszło do takiej sytuacji jak na przykład w Gryficach (tam trzeba było zamknąć szpital z powodu wykrycia zakażeń koronawirusem – red.) – mówi Joanna Woźnicka, rzecznik Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego nr 1 przy ul. Unii Lubelskiej w Szczecinie, którego częścią jest szpital w Policach. – W namiocie będzie prowadzona wstępna kwalifikacja pacjentów zgłaszających się z objawami wskazującymi na możliwość zakażenia koronawirusem. Będzie też prowadzony wywiad epidemiologiczny. Na tej podstawie lekarz podejmie decyzję o dalszym postępowaniu.
Podobny namiot został ustawiony przed szpitalem przy ul. Unii Lubelskiej.
Wojewoda zachodniopomorski poinformował, że w całym województwie takich polowych izb przyjęć jest 20. Są oświetlone i wyposażone w nagrzewnice, dzięki czemu pacjenci mogą w nich być przyjmowani niezależnie od pogody i pory doby.