Jak można spędzić ciepły letni wieczór? Można na przykład poleżakować, potańczyć, spotkać się na świeżym powietrzu w miłym towarzystwie. I to wszystko zrobiła spora grupa policzanek (zresztą nie tylko) w miniony wtorek na „Salsation”. Dla relaksu, dla zdrowia, po prostu… dla siebie. Nie przeszkodził nawet drobny deszcz.
Panie na to wyjątkowe spotkanie zaprosił Miejski Ośrodek Kultury w Policach. Poprowadziła je Aleksandra Sarnicka, trenerka tańca, certyfikowana instruktorka salsation, promotorka zdrowia. Wyjaśniła nam, a chwilę później zaprezentowała, że salsation to trening taneczny w gorących rytmach, także z elementami salsy. Podkreśliła przy tym, że doskonały dla utrzymania dobrej kondycji, dobrego samopoczucia, zdrowia…
– Podstawa to dobre odżywianie, wysypianie się, relaks – zdradza receptę na zdrowy styl życia Aleksandra Sarnicka. – Do tego taniec i muzyka. Bo aktywność fizyczna jest bardzo ważna dla utrzymania zdrowia nie tylko fizycznego, ale też psychicznego.
Trening był naprawdę energetyczny. Na miejscu czekały leżaki, na których można było się zrelaksować, przysiąść, aby porozmawiać z innymi paniami. Tutaj wszystkie, po krótkiej chwili, były dobrymi znajomymi. I to też jest element charakterystyczny dla zajęć salsation (prowadzone są regularnie w polickim MOK).
– Jeśli ktoś chce się poruszać, chce wyjść z domu, ale nie obciążać się ciężkimi ćwiczeniami, to jest to bardzo fajna propozycja – zachęcała do spróbowania tej aktywności pani Katarzyna, jedna z uczestniczek wtorkowego spotkania, ale też regularnych zajęć w MOK-u. – Można się trochę zmęczyć, spalić kalorie, ale nie jest za ciężko.
Wtorkowe zajęcia pod chmurką, na terenie Zespołu Szkół im. Ignacego Łukasiewicza w Policach, były bezpłatne dla wszystkich zainteresowanych pań. Frekwencja dopisała. Niewykluczone więc, że będą kolejne. Warto śledzić zapowiedzi aktywności organizowanych w te wakacje przez MOK.
– Jeśli ktoś szuka dla siebie jakiejś stałej aktywności w Policach, to powinien skorzystać z takiej okazji – zachęca pani Katarzyna. – Przekonać się za darmo, bez żadnych zobowiązań, czy to jest właśnie to, co będzie mu sprawiało radość. Sama na te zajęcia trafiłam za namową koleżanki. Miałam pewne obawy, ale okazało się, że atmosfera jest świetna, nie trzeba się przejmować, jeśli coś nie wychodzi, ważne, żeby się ruszać i dobrze bawić.