Policcy policjanci zatrzymali 34-latka, który kierował samochodem mając w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu. I miał też zakaz prowadzenia pojazdów.
Około godz. 24 w nocy ze środy na czwartek (z 28 na 29 kwietnia) policyjny patrol na jednej z polickich ulic zauważył volkswagena, którego kierowca nie potrafił zachować prostego toru jazdy.
– Funkcjonariusze zatrzymali auto do kontroli drogowej i od razu po uchyleniu szyby przez kierującego wyczuli silną woń alkoholu – informuje mł. asp. Katarzyna Leśnicka, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Policach. – 34-latek cały czas zachowywał się nerwowo i w końcu sam przyznał, że pił alkohol jeszcze podczas jazdy.
Policjanci zbadali trzeźwość mężczyzny. Okazało się, że ma we krwi ponad 1,5 promila alkoholu.
Po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się też, że zatrzymany kierowca ma aktywny zakaz prowadzenia pojazdów.
Mężczyzna stanie przed sądem. Za niestosowanie się do wyroku i kierowanie pojazdem po pijanemu grozi mu do 5 lat więzienia.