W Policach w niedzielę kończącą długi weekend (11 czerwca) na ulice wyjechało około 200 rowerzystów – bardzo młodych i bardzo już doświadczonych; jechali rodzinnie, w grupach koleżeńskich i indywidualnie, ale w ramach tej samej imprezy „Wszyscy na rower – Policki Festiwal Rowerowy”.
– Jedziemy pod hasłem: ciekawe zakątki Polic; w tempie rekreacyjnym – mówił jeden z organizatorów, Grzegorz Ufniarz, który dziękował uczestnikom nie tylko za przyjęcie zaproszenia do udziału w imprezie, ale też za zadbanie o własne bezpieczeństwo, bo zdecydowana większość miała na głowach kaski.
Trasa wyprawy wiodła m.in. przez miasteczko rowerowe w SOSW nr 1 przy ul. Korczaka, Muzeum Historyczne „Skarb”, nowe bulwary nad Łarpią.
Nad bezpieczeństwem uczestników czuwali ratownicy medyczni oraz policja.
A w imprezie brali udział nie tylko mieszkańcy Polic.
– Przyjechaliśmy ze Szczecina, na rowerach – mówili tuż przed rozpoczęciem imprezy: Angelika, Adrian i Brajan. – Musieliśmy jechać szybko, żeby zdążyć, bo trochę za późno wyjechaliśmy. Ale jesteśmy i chętnie ruszymy z grupą. Pierwszy raz będziemy uczestniczyli w takiej imprezie.
Rowerowe zwiedzanie zakończyło się piknikiem przy Szkole Podstawowej nr 8 – w miasteczku rowerowym.
Na to wydarzenie zaprosili: Stowarzyszenie Dobrych Działań „Nasze Police” i grupa „Rowerowe Police”. Finansowe wsparcie pochodziło z programu „Społecznik”.
