Gminne umowy nadal tajne

Burmistrz Władysław Diakun znów nie dotrzymał słowa. Od lipca kopie umów zawartych przez gminę miały być dostępne w Internecie. Nie ma ich.

Burmistrz obietnicę dał na piśmie, w odpowiedzi na interpelację radnego Mariusza Różyckiego złożoną 12 maja. Radny wnosił o udostępnienie rejestru umów zawartych przez gminę, zawierającego podstawowe informacje o nich oraz załączone ich skany.

Odpowiedź jest datowana na 29 maja. Burmistrz zauważył w niej, że rejestr gminnych umów jest już dostępny, choć zawiera tylko podstawowe dane o nich. I złożył obietnicę, którą cytujemy: „przychylając się do sugestii radnego Mariusza Różyckiego, podjąłem decyzję o rozszerzeniu rejestru o dodatkowe informacje, jakimi będą skany zawieranych umów. Przewiduję, że rejestr w rozszerzonej formie będzie dostępny dla mieszkańców od lipca 2017 roku”.

Mamy sierpień. A skanów gminnych umów jak nie było w Internecie, tak nie ma.

(a)