Jedna osoba zginęła w pożarze domu jednorodzinnego w Kołbaskowie. Wybuchł on nad ranem (5 listopada). Jeszcze nie wiadomo, co było przyczyną.
– Zgłoszenie o pożarze dostaliśmy o godz. 5:44 – mówi st. kpt. Piotr Maciejczyk, p.o. Komendanta Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Policach. – Pierwsze zastępy straży pożarnej były na miejscu już 5 minut później. Niestety strażacy znaleźli zwłoki mężczyzny. To 60-latek, który mieszkał sam, i z naszych informacji wynika, że nie mógł się samodzielnie poruszać. W domu przebywał także pies, również nie przeżył pożaru.
Zniszczenia domu są ogromne. Strażacy musieli rozebrać jedną czwartą dachu. Dom nie nadaje się do zamieszkania.
W akcji gaśniczej uczestniczyły od początku dwa zastępy straży pożarnej z OSP Kołbaskowo oraz dwa ze Szczecina. Później dołączyli też druhowie z OSP Wołczkowo. Na miejscu byli także strażacy z Komendy Powiatowej PSP w Policach.
Jeszcze ok. godz. 9.30 trwało dogaszanie pogorzeliska.
Na miejscu pracują biegli, prokurator i policjanci, którzy próbują ustalić przyczynę pożaru.