Na polickich osiedlach ma być więcej pojemników na makulaturę. Zarządcy mają wskazać miejsca, gdzie warto dostawić te kontenery.
Po opublikowaniu materiału, w którym pokazaliśmy, jak wyglądały trawniki między blokami przy ul. Wyszyńskiego podczas tegorocznych Świąt, skontaktowała się z nami Anna Zielińska, naczelnik wydziału gospodarki odpadami w polickim urzędzie miejskim.
– Wystąpiłam do spółdzielni i ZGKiM z prośbą o wskazanie miejsc, w których zasadne byłoby dostawienie dodatkowych pojemników na odpady segregowane – zapewniła. – Po otrzymaniu informacji zwrotnych pojemniki zostaną dostawione. Z odpadami papierowymi jest problem, gdyż mieszkańcy nie zgniatają kartonów, tylko wkładają je do pojemników w całości. Kilkanaście sztywnych kartonów wystarczy aby zapełnić całą objętość pojemnika. Przed świętami Trans-Net dostawiał na niektórych osiedlach dodatkowe pojemniki. Nie rozwiązało to jednak problemu, gdyż po kilku godzinach zostały one zapełnione niezgniecionymi kartonami, a dla innych mieszkańców nie starczyło już miejsca i ich papiery lądowały obok pojemników. Wiatr zrobił swoje. Również dodatkowy odbiór tych odpadów 22 grudnia jak widać nie pomógł.
Pani naczelnik zapewnia, że samorząd stara się uczyć mieszkańców, jak właściwie segregować śmieci. W szkołach prowadzone są warsztaty na ten temat. Trudniej jednak dotrzeć do dorosłych.
– Ulotki powieszone na klatkach schodowych w blokach to za mało, a informacje zamieszczone na naszej stronie docierają do zbyt małej grupy odbiorców – tłumaczy Anna Zielińska. – W nowym roku zamówimy ulotki, takie, jakie dostali mieszkańcy domków, może wzbogacone o informacje, które mamy na stronie. Zarządcy obiecali, że przekażą je mieszkańcom bloków razem z rozliczeniem za wodę. Może również takim działaniem uda się dotrzeć do świadomości mieszkańców. W przeciwnym razie osiedla będą zastawione głównie pojemnikami. Bo zwiększenie częstotliwości odbioru tych odpadów generowałoby dodatkowe niemałe przecież koszty.
Dostawienie pojemników nie do końca rozwiąże problem.
W miejscach gdzie pojemniki na makulaturę pety czy szkło są umieszczone za ogrodzeniem z siatki problem jest dużo mniejszy. Odpady te znajdują się jednym miejscu i łatwiej ogarnąć ten bałagan. A co do służb które są odpowiedzialne za opróżnianie pojemników to nie zawsze są w wyznaczonym terminie a mieszkańcy sukcesywnie układają obok pojemników i przy wietrze bałagan gotowy.