Trwają Dni Polic. Czyli dzisiaj także mnóstwo atrakcji na polanie za Szkołą Podstawową nr 8 w Policach. Zwłaszcza dla dzieci, bo przecież to Dzień Dziecka. Niektóre darmowe. Za inne trzeba zapłacić.
Zabawa rusza dziś (sobota, 1 czerwca) o godz. 14:00 (od godz. 10:00 na „plaży” działa Aktywna Strefa Malucha). Za darmo najmłodsi będą mogli skorzystać z „dmuchańców” (dmuchane zjeżdżalnie, zamki itp.) oraz ze strefy zabaw na tzw. plaży (tej za SP8).
Oczywiście jest też dużo płatnych atrakcji.
Za jednorazowe skorzystanie przez naszą pociechę z wesołego miasteczka zapłacimy od 6 zł (mała karuzela) do 15 zł. Są loterie fantowe (los 5 złotych) i stoiska z zabawkami (reklamują się, że można kupić zabawkę już za 3 zł).
Pewnie niektórzy zechcą się skusić na jakąś przekąskę. Kolba kukurydzy – 7 zł, lemoniada – 7-10 zł (zależy od rodzaju), sorbet (w zależności od wielkości porcji) – 5-15 zł, frytki – od 6 do 14 zł (droższe są belgijskie, cena też zależy od wielkości porcji), popcorn – 6-10 zł, wata cukrowa – 6-8 zł, gofry – 5-15 zł (najtańszy jest bez dodatków).
Na scenie dzisiaj ponownie wystąpią znani i lubiani wykonawcy.
Najpierw zaprezentują się na niej artyści lokalni – z polickiego MOK-u.
A o godz. 16:00 After Party, 17:30 Goosebumps, 19:00 Mery Spolsky, 21:00 Andrzej Piaseczny, 22:30 Fun Factory.
Imprezę zakończy pokaz pirotechniczny.
Wszystko fajnie, tylko przykre jest to że Pani Dyrektor Mok-u, która zaprasza serdecznie nasze polickie dzieci do udziału w występach na scenie w trakcie Dni Polic, a nie przewiduje dla nich żadnego miejsca w którym mogły by mieć choć odrobinę intymności w celu przebrania się w stroje, w których występują. Żenujący wręcz jest fakt, że małe dziewczynki i te większe z resztą też, muszą rozbierać się między ludźmi (gapiami) . Jeśli Pani dyrektor nie chce, lub nie może zapewnić dzieciom choć jednego namiotu, żeby mogły godnie przygotować się do występów to niech ich nie zaprasza.
Te dzieci ciężko pracują na to by móc coś pokazać publiczności i robią to za darmo, czy im nie należy się szacunek tak jak tym gwiazdom dla których są przygotowane miejsca w namiotach. Chciałabym zobaczyć jak Piasek przebiera się pod sceną i gapią się na niego setki ludzi. Żal mi było patrzeć jak te dziewczynki rozbierały się do majtek przy wejściu na polanę a ludzie się na nie gapili, żenada i porażka organizatorów!!! Moje dziecko więcej tam nie wystąpi. Pozdrawiam Panią Dyrektor