W meczu XVI kolejki IV ligi piłkarze Chemika Police pokonali na własnym stadionie Gryf Kamień Pomorski 2:0.
Policzanie już po 3 minutach gry mogli wyjść na prowadzenie. Jednak napastnikom Chemika zabrakło zimnej krwi.
W 10 minucie napastników wyręczył obrońca Adam Wiejkuć, który wykorzystał dośrodkowanie Szymona Kapelusza.
Na kolejną bramkę trzeba było czekać do 45 minuty. Wtedy Krystian Ziółkowski zagrał do wychodzącego na czystą pozycję Marcina Krystka, a ten nie miał problemów z umieszczeniem piłki w siatce.
Po przerwie obraz gry się nie zmienił. Jednak do końca spotkania bramki przy Siedleckiej już nie padły.
W następnej kolejce żółto-zieloni zagrają na wyjeździe z Sokołem Karlino.
Chemik: Szybka – Szewczykowski, Wiejkuć, Woś, Odlanicki-Poczobut (67′ Gałecki), Jóźwiak, Ziółkowski (80′ Moroza), Protasenko (67′ Klimkowicz), Krystek (55′ Ława), Kapelusz, Vovchenko
Bramki:
1:0 – 10 min. Adam Wiejkuć
2:0 – 45 min. Marcin Krystek
fot. Ariel Szydłowski