Mama, syn i jego kolega zostali zatrzymani w Mierzynie. W ich mieszkaniach policjanci znaleźli znaczne ilości narkotyków – 2 butelki z płynną amfetaminą oraz 800 gramów marihuany.
Zatrzymani od poniedziałku są w areszcie.
– Policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji, z Wydziału do zwalczania przestępczości pseudokibiców, mieli informacje, że osoby te mogą posiadać w swoich mieszkaniach znaczne ilości narkotyków – mówi sierż. sztab. Katarzyna Leśnicka, rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Policach. – Razem z policjantami z Mierzyna to sprawdzili. I rzeczywiście w jednym mieszkaniu, w Warzymicach, znaleźli dwie litrowe butelki z amfetaminą. Do ich posiadania przyznali się 43-letnia kobieta i jej 22-letni syn. W drugim mieszkaniu, kolegi tego 22-latka, w Przecławiu, policjanci zabezpieczyli 800 gramów marihuany.
Zatrzymani przyznali się do posiadania znacznych ilości narkotyków i zostali aresztowani na trzy miesiące. Teraz postępowanie w tej sprawie prowadzi prokurator.