Przez 15 lat pomogli niemal dwóm tysiącom chorych. Na początku chodzili do ich domów, a teraz pomagają im także w hospicjum stacjonarnym. Robią to założyciele, wolontariusze i współpracownicy Stowarzyszenia Hospicjum Królowej Apostołów w Tanowie. Organizacja ta w piątek (23 października) obchodziła swój jubileusz. Był okazją do wspomnień, podziękowań, życzeń…
– Już 15 lat temu zdecydowaliśmy, że dla nas najważniejsza będzie właśnie ta data, kiedy pierwszy raz poszliśmy z posługą do chorych, do ich domów – mówiła Aleksandra Mazur-Woroniecka, prezes stowarzyszenia.
A to było w 2006 roku. Przez 15 lat organizacja ta opiekowała się ponad 1400 chorymi osobami w ich domach. W lipcu 2019 roku stowarzyszenie otworzyło hospicjum stacjonarne w Tanowie – i w nim opiekę znalazło już ponad 360 osób.
Organizacja od początku była związana z gminą Police. W samych Policach miała też swoją siedzibę. Po wybudowaniu hospicjum stacjonarnego przeniosła ją do Tanowa.
– Minęło już 15 lat ciężkiej pracy, wielkiego zaangażowania wszystkich pracowników hospicjum i wszystkich osób, które pomagają chorym będącym w potrzebie – mówił burmistrz Polic Władysław Diakun. – I to się stało u nas. To jest wizytówka nie tylko gminy, nie tylko Tanowa, to jest również wizytówka całego województwa zachodniopomorskiego.
W spotkaniu zorganizowanym w świetlicy sołeckiej w Tanowie udział wzięli m.in. samorządowcy, przedstawiciele organizacji pozarządowych i instytucji współpracujących z hospicjum oraz osoby bezpośrednio związane ze stowarzyszeniem obchodzącym 15-lecie posługi hospicyjnej.
