Czteroletni chłopiec potrzebuje rodziny zastępczej. Pilnie. Czeka na przeszczep nerki i musi mieć stałego opiekuna. W szpitalu przebywa już od listopada ubiegłego roku. Jest dializowany.
Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie w Policach intensywnie szuka rodziny zastępczej dla małego Jasia (imię zmienione – red.). Chłopiec ma niewydolność nerek. Wymaga dializ otrzewnowych, które są wykonywane w nocy i można je robić w domu. Jaś jest też na liście oczekujących na przeszczep.
– Przebywa w szpitalu od listopada – mówi Zofia Schmidt, kierownik Działu Wsparcia i Świadczeń Pieczy Zastępczej PCPR w Policach. – W czerwcu zgłoszono nam potrzebę znalezienia dla Jasia rodziny zastępczej. Chłopiec pilnie potrzebuje osoby, która pojedzie z nim do Warszawy na badania diagnostyczne przed przeszczepem, zaopiekuje się nim.
PCPR wykorzystuje więc dla tej sprawy wszystkie dostępne środki komunikacji, także portale społecznościowe. Liczy, że znajdzie najlepszy zastępczy dom dla Jasia.
– Poszukujemy osoby, która będzie chciała pomóc Jasiowi i zostanie jego rodzicem zastępczym – mówi Zofia Schmidt. – To nie musi być specjalistyczna rodzina zastępcza. Szpital („Zdroje” w Szczecinie – red.) zapewni przeszkolenie, sprzęt i płyny do dializ. Najważniejsza jest chęć pomocy dziecku i dyspozycyjność.
W ciągu dnia Jaś funkcjonuje normalnie. Dializowany jest w nocy.
– Jest radosnym chłopcem, pięknie się wypowiada, lubi się bawić… – mówi Zofia Schmidt.
Wszelkich informacji kandydatom na rodzinę zastępczą udzielają pracownicy Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Policach.