Jedna osoba doznała ciężkich poparzeń w wyniku pożaru, do którego doszło dziś (środa, 14 sierpnia), tuż przed godz. 9, w budynku przy ul. Batorego w Policach. Nie wiadomo jeszcze, co było jego przyczyną.
– Pożar wybuchł na klatce schodowej, jego przyczyna jest ustalana – mówi mł. bryg. Piotr Tuzimek z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Policach. – To dwukondygnacyjny budynek. Największe zadymienie było na pierwszym piętrze (poddasze, to niezamieszkały strych – red.). Dwie osoby opuściły budynek o własnych siłach. Jeden mężczyzna doznał jednak poważnych poparzeń i został przetransportowany do szpitala.
Poszkodowany to 37-latek. Trafił do szpitala w Gryficach (ta placówka specjalizuje się w leczeniu poparzeń). Ma rozległe (70 procent powierzchni ciała) poparzenia drugiego stopnia.
Przy gaszeniu ognia pracowało 6 zastępów straży pożarnej – z Komendy Powiatowej PSP w Policach i OSP w Policach. Były oczywiście także służby ratownictwa medycznego i policjanci.
Na miejscu wciąż pracują służby, które m.in. próbują ustalić, co było przyczyną pożaru. Mieszkania w budynku nie uległy spaleniu. Jednak to na pierwszym piętrze zostało mocno okopcone.
fot. archiwum