Szczęśliwy zbieg okoliczności sprawił, że mieszkańcy Trzebieży nie musieli opuszczać domów z powodu cofki. Wodę zatrzymała… nowa ścieżka rowerowa.
– Została zaprojektowana tak, żeby razem z cokołem ogrodzenia przy ośrodku żeglarskim pełnić rolę wału przeciwpowodziowego – mówi Jakub Pisański, zastępca burmistrza Polic. – Powódź, której ten wał nie wytrzyma, zdarza się raz na dwieście lat. W tym roku zabezpieczenie się sprawdziło. Polery w porcie były pod wodą, a cokół wytrzymał. Kilka lat temu w takiej sytuacji mieliśmy podtopienia na ul. Rybackiej.
Mieszkańcy mieli szczęście, bo odcinka ścieżki wzdłuż Zalewu mogło jeszcze nie być. Budowa miała się zacząć w 2019 r., ale została rozpoczęta wcześniej na prośbę ośrodka żeglarskiego, który miał do wykonania swoje prace przy ogrodzeniu.