Fantazja zawodnikom dopisała, kondycja również… XII Bieg Mikołajkowy, zorganizowany w Policach w tę niedzielę, przeszedł do historii. Jak zawsze na tej imprezie było kolorowo i radośnie. Do biegów i marszu z kijami zgłosiło się łącznie około półtora tysiąca osób. Kto przegapił, niech już się szykuje na kolejną edycję — ta już za rok.
To wyjątkowa impreza biegowa, którą policzanie już dobrze znają. Zawodnicy przygotowują na nią nie tylko kondycję fizyczną, ale też puszczają wodze wyobraźni i organizują dla siebie różne przebrania. Na starcie można więc spotkać nie tylko mikołajów, śnieżynki, ale też postacie z różnych bajek i inne autorskie kreacje. Tak było i tym razem. Do świetnej atmosfery dostroiła się pogoda — bo choć była mroźna (co przecież mikołajom nie przeszkadza), to słońca nie pożałowała.
Zawody rozpoczęły się od biegów dzieci. Później wystartowali dorośli — w biegach na 5 i 10 kilometrów oraz w nordic walking na 5 kilometrów. Niektórych zawodników podczas biegu wspierali ich czworonożni przyjaciele. Nie mogło zabraknąć stałego punktu programu na tej imprezie — sztafety marzeń, czyli biegu z choinką.
Bieg Mikołajkowy co roku organizuje Stowarzyszenie „Biegam, bo Lubię Police”.