W Niekłończycy także stanęło serce do zbierania nakrętek. Nieco ponad tydzień wystarczył do jego napełnienia.
Taki kosz nie tylko zdobi sołectwo, ale też wspiera charytatywne działania.
Zdobi i pomaga
Serce postawiła Rada Sołecka w Niekłończycy wraz z tamtejszym Kołem Gospodyń Wiejskich. Na ten cel wykorzystano środki zdobyte w ubiegłorocznym konkursie na najestetyczniejsze sołectwo. Niekłończyca zajęła w nim drugie miejsce.
– Postanowiliśmy, że będziemy sumiennie porządkować przestrzeń publiczną – mówi Karina Mazurkiewicz, sołtys Niekłończycy. – I zdobywane z różnych źródeł środki będziemy inwestować m.in. w elementy upiększające nasze sołectwo. O takie serce staraliśmy się od kilku miesięcy. W końcu mogliśmy je postawić. Ładnie wygląda i pozwala nam wspierać potrzebujących.
Teraz środki ze sprzedaży zgromadzonych w koszu nakrętek mają trafiać do polickiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami. Nie będą to duże kwoty, bo za kilogram nakrętek można dostać kilkadziesiąt groszy. Ale liczy się każda pomoc.
– TOZ też nas wspierał, gdy np. trzeba było pomóc choremu kotu – tłumaczy sołtys.
Cel zbiórki może się też z czasem zmienić.
– Jeśli mieszkańcy w którymś momencie zdecydują, że trzeba zbierać na inny cel, to oczywiście to uszanujemy i poinformujemy o tej zmianie – dodaje sołtys.
Jest też dzik, będzie skrzat…
Serce na nakrętki to nie jedyny nowy element w Niekłończycy. Z pieniędzy konkursowych przy głównej drodze stanął… dzik. Wyrzeźbiony w drewnie.
– W najbliższym czasie na przystanku w kierunku Polic staną też donice – zapowiada Karina Mazurkiewicz.
W Niekłończycy ma też się pojawić skrzat leśny. Pokaźnych rozmiarów, bo ma mieć ok. 1,5 metra wysokości. Również z drewna.
– Takie elementy urozmaicają przestrzeń i promują Niekłończycę – mówi sołtys. – Ludzie już robią sobie zdjęcia z naszym drewnianym dzikiem i udostępniają je np. na Facebooku.
Planów jest oczywiście więcej. Niekłończyca liczy, że w tym roku także w konkursie na najestetyczniejsze sołectwo zajmie miejsce na podium…