Ruszyła wypłata tzw. trzynastek dla emerytów i rencistów. Trafiają one do nich razem z kwietniową emeryturą lub rentą. Zakład Ubezpieczeń Społecznych wypłaci ok. 9 mln dodatkowych świadczeń – po 1200 złotych brutto na osobę, czyli „na rękę” 981 złotych.
Tzw. trzynastka przysługuje osobom, które mają prawo m.in. do emerytury, renty (z tytułu niezdolności do pracy, szkoleniowej, socjalnej, rodzinnej), rodzicielskiego świadczenia uzupełniającego (świadczenia dla osób, które wychowały co najmniej czwórkę dzieci), nauczycielskiego świadczenia kompensacyjnego, świadczenia lub zasiłku przedemerytalnego.
„Trzynastkę” dostaną osoby, które 31 marca miały prawo do jednego z tych świadczeń i na ten dzień nie miały zawieszonej wypłaty (np. z powodu zbyt wysokich dodatkowych zarobków).
Aby otrzymać świadczenie nie trzeba składać wniosku. ZUS wypłaci je wszystkim uprawnionym automatycznie. Kwota świadczenia to dla każdego 1200 zł brutto. Średnio „na rękę” będzie do wypłaty 981 złotych.
Do renty rodzinnej, którą pobiera kilka osób, przysługuje jedna „trzynastka”. ZUS podzieli ją w równych częściach na każdą uprawnioną osobę. Na przykład jeśli rentę rodzinną pobierają dwie osoby, to każda otrzyma 600 zł brutto.
Te pieniądze są bezpieczne nawet na kontach osób, które mają różnego rodzaju zadłużenia. „Trzynastki” bowiem nie podlegają zajęciom komorniczym, nawet jeśli trafią na konto bankowe. Dodatkowe roczne świadczenie pieniężne będzie miało specjalny identyfikator.