Każdy pretekst jest dobry, żeby zawalczyć o swoje zdrowie. Światowy Dzień bez Tytoniu (znany również jako Światowy Dzień bez Papierosa) to na przykład doskonała okazja do tego, żeby spróbować rozstać się z nawykiem, który na pewno zdrowiu nie służy. Ten dzień już 31 maja. Być może jednodniowe wyrzeczenie przyniesie trwałe efekty…
– Czy warto w dzień bez papierosa spróbować nie palić? Oczywiście, że warto. I nie tylko w ten dzień. Można spróbować nie palić w każdy inny – przekonuje Natalia Skwarek, psycholog.
Oczywiście nikt nie twierdzi, że to jest łatwe. Ale…
– Jeden dzień bez papierosa nie musi oznaczać rezygnacji z palenia na zawsze, jednak może być początkiem, próbą przezwyciężenia własnej słabości – dodaje psycholog. – Można spróbować zmniejszyć liczbę spalanych w ciągu dnia papierosów, stopniowo odzyskać kontrolę nad sobą i swoim zdrowiem.
Pomocne mogą być nowe nawyki – zastąpią te związane z paleniem.
– Zamiast palenia i kawy o poranku, może być nowy nawyk: kawa i sok, herbata i bieganie, dłuższe leżenie w łóżku itd. – podpowiada Natalia Skwarek.
Na pewno bilans zysków i strat pomoże przekonać do podjęcia tego wyzwania. Warto go zrobić. Co można zyskać przez rzucenie palenia? Zdrowie, pieniądze, a nawet większe poczucie wolności, wiarę w siebie…
– Dzień bez papierosa może być świetną okazją do pokazania samemu sobie, że to ja, a nie papierosy, decyduję o tym, jak wygląda mój dzień – uważa psycholog. – Spróbujesz zmienić swój nawyk, a to już dużo. Każda zmiana ma swój początek, nie zawsze udany, jednak jeśli rzeczywiście tego chcę, to się nie poddam. Spróbuję ponownie. Pomóc może zmiana nastawienia z „muszę” na „chcę”. Jeśli sobie uświadomię, co mogę zyskać, to zmieni się nastawienie i przyjdzie motywacja.
Agnieszka Spirydowicz, promotor zdrowia
Pamiętaj! Informacje zawarte na tym portalu nie mogą zastąpić kontaktu z lekarzem!