Bez prawa jazdy, za to pod wpływem. Nie pojechał dalej

Policcy policjanci zatrzymali mężczyznę, który kierował samochodem będąc pod wpływem środków odurzających. Auto nie miało ani ubezpieczenia, ani aktualnych badań technicznych, a kierowca – prawa jazdy.

12 czerwca późnym wieczorem policjanci zauważyli audi, które wyprzedziło inny pojazd z prawej strony, zatoką autobusową. Postanowili zatrzymać auto. Podczas kontroli kierowca zachowywał się nerwowo, a w końcu przyznał, że zażywał amfetaminę.

– Dodatkowo po sprawdzeniu w policyjnych systemach wyszło na jaw, że mężczyzna nigdy nie posiadał uprawnień do kierowania, a pojazd nie ma aktualnych badań technicznych oraz ubezpieczenia – informuje mł. asp. Katarzyna Leśnicka, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Policach. – Okazało się również, że to nie pierwszy raz jak mężczyzna wsiadł za kółko na podwójnym gazie. Kilka lat temu sąd orzekł wobec 35 latka zakaz prowadzenia pojazdów na okres 3 lat.

Zatrzymany kierowca stanie przed sądem. Za kierowanie pojazdem pod wpływem narkotyków grozi mu nie tylko zakaz wsiadania za kierownicę, ale także do 2 lat więzienia.

Możesz komentować anonimowo, wpisać dane ręcznie lub użyć swojego konta w mediach społecznościowych.