Urzędnicy starostwa powiatowego i urzędu pracy w Policach we wtorek (28 sierpnia) będą protestowali. Ale w sposób najmniej uciążliwy dla petentów.
– Przyjdziemy ubrani na czarno i będziemy pracowali wolniej – informuje Grażyna Kogutowska-Głodek, przewodnicząca Międzyzakładowej Organizacji Związkowej NSZZ Solidarność. – Nasz postulat jest niezmienny. Upominamy się o 400 złotych brutto podwyżki na etat. Ale też jesteśmy gotowi negocjować harmonogram tego wzrostu płac.
Urzędnicy od miesięcy zwracają uwagę zarządu i radnych powiatu na swoje niskie pensje. Ich związkowi przedstawiciele podkreślają, że niektórzy zarabiają nieznacznie powyżej 2 tys. złotych, pomimo wieloletniego stażu i wysokich kwalifikacji.
Zorganizowali już jeden czarny wtorek na początku sierpnia. Teraz akcję powtórzą.
Panie w starostwie na codzień wolno pracują, niech się wezmą i przyłożą do swoich obowiązków, a nie im strajki w głowie!
Łatwo się komentuje jak się o niczym nie ma zielonego pojęcia
Nie za dużo?