Centra krwiodawstwa cały czas apelują o oddawanie krwi. Oczywiście do tych, którzy nie mają przeciwwskazań zdrowotnych. Mieszkańcy gminy Police mogą to robić nie tylko w siedzibie Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Szczecinie, ale też w samych Policach – w krwiobusie, podczas akcji organizowanych przez lokalny Klub Honorowych Dawców Krwi we współpracy ze szczecińskim RCKiK.
Z troską o bezpieczeństwo
– Oddawanie krwi jest bezpieczne, także teraz, w czasie pandemii – zapewnia Paweł Fiałkowski, prezes Klubu Honorowych Dawców Krwi im. H. Dunanta w Policach przy Grupie Azoty Police. – Wszystkie rygory sanitarne są zachowane, również w tym mobilnym punkcie. Ambulans za każdym razem jest czyszczony, odkażany, pracownicy RCKiK mają rękawiczki, maseczki.
Osoby, które decydują się na oddanie krwi, przychodzą też tylko wtedy, gdy nie mają żadnych objawów choroby.
– Żeby oddać krew, trzeba być osobą zdrową – mówi Paweł Fiałkowski. – Na miejscu jest lekarz. Trzeba też wypełnić ankietę, odpowiedzieć na pytania dotyczące stanu zdrowia i czy miało się kontakt z osobą zakażoną. Przy wejściu jest mata odkażająca. Każdego obowiązuje dezynfekcja rąk i maseczka.
Niestety, liczba krwiodawców jest teraz mniejsza.
– Po pierwsze jest okres jesienny i różne infekcje nie pozwalają oddawać krwi – tłumaczy Paweł Fiałkowski. – Bo jak ktoś brał jakieś leki, przeciwgorączkowe lub antybiotyk, to musi odczekać nawet do 14 dni. Krwiodawców jest więc mniej. Niektórzy też teraz się boją zakażenia i zostają w domu. Tymczasem krew jest cały czas potrzebna do ratowania zdrowia i życia: dla osób przewlekle chorych, którzy wymagają leczenia krwią, dla ofiar wypadków…
Każdy krwiodawca na wagę życia
Wsparciem w pozyskiwaniu tego niezastąpionego leku są właśnie akcje organizowane przez policki Klub Honorowych Dawców Krwi. Dla niektórych krwiodawców to po prostu ułatwienie – nie muszą jechać do Szczecina, mogą oddać krew w Policach. Z takiej możliwości korzysta zwykle około 30 osób. Wśród nich te, które krew oddają od lat, i te, które robią to sporadycznie. Podczas czwartkowej (12 listopada) akcji w krwiobusie przy polickich Zakładach Chemicznych krew oddały 23 osoby, chęć oddania wyraziło 25 osób. Zebrano ponad 10 litrów krwi pełnej.
– Jedna osoba, z jednego oddania krwi (to 450 mililitrów), może uratować trzy życia – podkreśla Paweł Fiałkowski.
Pan Adam, który w czwartek zgłosił się do krwiobusa w Policach, krew oddaje od 3 lat.
– Zachęcił mnie do tego kolega – mówi pan Adam. – Razem pojechaliśmy oddać krew. Od tamtej pory robię to regularnie, zgodnie z harmonogramem, do tej pory oddałem około 5 litrów. Jest satysfakcja, że można komuś pomóc.
Tego dnia krew postanowił oddać także pan Mariusz z Polic.
– Wcześniej oddawałem krew od czasu do czasu – mówi pan Mariusz. – Ale miałem dłuższą przerwę. Po niej robię to drugi raz, oddałem już krew we wrześniu. Skoro może to komuś pomóc, to czemu tego nie zrobić?
Kolejna akcja poboru krwi w Policach będzie już w przyszłym roku – 21 stycznia. Krwiobus ponownie stanie przy Zakładach Chemicznych. Ale cały czas można też się zgłaszać do Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Szczecinie.
Jak się przygotować do oddania krwi?
– Wiele osób cały czas myśli, że na oddanie krwi przychodzi się tak, jak na pobranie jej do badań – zwraca uwagę prezes Klubu HDK w Policach. – Nie przychodzimy na pewno na czczo. Powinniśmy zjeść lekkostrawny posiłek, wypić herbatę czy kawę (wg własnego zwyczaju), a dzień wcześniej nieco bardziej nawodnić organizm, czyli wypić te 2-3 litry płynów. Wyspać się, czuć się dobrze.
Krew mogą oddawać osoby od 18 do 65 roku życia.
– Muszą ważyć minimum 50 kilogramów – dodaje Paweł Fiałkowski. – Niektóre choroby przewlekłe uniemożliwią oddanie krwi: nadciśnienie, cukrzyca, choroby tarczycy. Ale każdy przypadek jest rozpatrywany indywidualnie, na miejscu kwalifikuje lekarz na podstawie wywiadu i ankiety.
Ozdrowieńcy mogą oddać osocze
Teraz centra krwiodawstwa w całym kraju proszą też ozdrowieńców (osoby, które przechorowały COVID-19 albo przeszły bezobjawowe zakażenie wirusem SARS-CoV-2) o oddawanie osocza, które może być wykorzystane jako lek. Prosi o to także RCKiK w Szczecinie. Tylko uwaga – trzeba się wcześniej umówić telefonicznie. Takiego pobrania nie wykonuje się w punktach mobilnych. Można to zrobić w samym RCKiK w Szczecinie.
– Prosimy najpierw o kontakt telefoniczny – mówi Anna Lipińska, zastępca dyrektora ds. medycznych Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Szczecinie. – Numery telefonów są umieszczone na naszej stronie internetowej i jest tam też podany adres skrzynki mailowej, bo zainteresowanie jest duże i może być kłopot ze skontaktowaniem się telefonicznie. Prosimy więc o krótką informację na naszą skrzynkę, podanie swoich danych kontaktowych, i my się odezwiemy. W trakcie rozmowy telefonicznej ustalamy, czy dana osoba faktycznie może oddawać osocze. Proces kwalifikacji ozdrowieńców jest zawsze prowadzony indywidualnie. A termin wizyty również jest dostosowany do sytuacji danej osoby.
Agnieszka Spirydowicz, promotor zdrowia
Pamiętaj! Informacje zawarte w tym portalu nie mogą zastąpić kontaktu z lekarzem!