Mieszkańcy Pilchowa i rodzice uczniów tamtejszej szkoły głośno upominają się o szkołę. Robią to przed budynkiem urzędu w czasie trwającej właśnie sesji Rady Miejskiej w Policach.
Rodzice i mieszkańcy skandują: „Nasza szkoła, nasze dzieci”.
W porządku obrad dzisiejszej sesji jest uchwała przygotowana przez klub radnych PiS dotycząca deklaracji poparcia dla sprawy filii szkoły podstawowej w Pilchowie.
Mieszkańcy Pilchowa nie ustają w walce o swoją szkołę. Chcą, żeby była samodzielna i ośmioklasowa. Obecnie jest to 6-klasowa filia szkoły w Tanowie. Od dawna trwają starania mieszkańców o samodzielność placówki. Blokowali już drogę, pikietowali pod urzędem.
Przewodniczący Rady Miejskiej zapowiedział, że odbędzie się spotkanie z pikietującymi właśnie mieszkańcami Pilchowa.
Pod koniec dzisiejszej sesji ma być procedowana uchwała klubu radnych gminnych PiS.
Burmistrz informuje, że odbyło się spotkanie z kuratorem oświaty. Rozmowy trwają. Ale przyznaje, że właśnie trwają prace nad najtrudniejszym budżetem gminy w historii jego pracy samorządowej.
-Myślę, że rozwiążemy ten problem, ale proszę, żeby nie przeszkadzać w tym, nie robić z tego sprawy politycznej – mówił burmistrz Polic Władysław Diakun w odpowiedzi na pytania i uwagi radnych PiS.