Niektórych trzeba karać kilka razy. Uparcie wychodzą, dla towarzystwa

W miniony weekend policjanci z powiatu polickiego nałożyli około 40 mandatów za łamanie zakazów związanych z epidemią koronawirusa. Niektórzy mieszkańcy wciąż się gromadzą, spędzają czas w grupach – także w miejscach wyłączonych teraz z użytkowania.

Policjanci patrolują więc tereny powiatu polickiego i reagują na przypadki łamania zakazów. W przypadkach ewidentnych nakładają mandaty.

– To mandaty na kwoty od 100 do 500 złotych – mówi sierż. sztab. Katarzyna Leśnicka, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Policach. – Głównie za gromadzenie się, czyli spotykanie się w kilka osób w celach towarzyskich.

Niestety, bywa, że ukarany jednego dnia, na drugi dzień popełnia takie samo wykroczenie.

– Zdarzają się takie sytuacje, np. jeden pan dostał w jeden dzień mandat na kwotę 100 złotych, a na drugi dzień ponownie, w ten sam sposób, złamał obowiązujące obostrzenia – opowiada Katarzyna Leśnicka. – Tym razem został ukarany kwotą 500 zł.

Niektórzy odmawiają przyjęcia mandatu. Wtedy policja kieruje wniosek o ukaranie do sądu. W miniony weekend zrobiła to cztery razy.

Możesz komentować anonimowo, wpisać dane ręcznie lub użyć swojego konta w mediach społecznościowych.