Serduszka, maskotki i wiele innych ręcznie wykonanych (uszytych, malowanych, wyrzeźbionych) przedmiotów można kupić (jeszcze co najmniej do godz. 14) w sobotę (30 stycznia) podczas akcji charytatywnej zorganizowanej w Radzie Osiedla nr 2 przy ul. Konopnickiej w Policach. Nie brakuje też domowych wypieków. A to wszystko dla pięciomiesięcznej Ingi Niedźwieckiej z Przęsocina, która choruje na SMA i potrzebuje bardzo drogiego leku.
Sobotnią imprezę przygotowały panie, które wcześniej organizowały m.in. akcję „Police szyją dla Australii”. Teraz szyły i piekły dla maleńkiej Ingi. To panie: Karolina, Ania i Ewa z licznymi pomocnikami: m.in. z Rady Osiedla nr 2, innymi mieszkańcami Polic. Pomagała też 8,5-letnia Lena, która pięknie (na miejscu) malowała ozdobne serduszka.
– Od razu wiedziałyśmy, że trzeba ruszyć na pomoc, nie było innej opcji – mówią organizatorki akcji. – Zaczęłyśmy szyć i organizować dzisiejsze wydarzenie. Jak zawsze z pomocą przyszła nam Rada Osiedla nr 2. To nasza pierwsza akcja dla Ingi, ale nie ostatnia. Na 21 lutego planujemy zorganizowanie kulinarnej niedzieli. Będą m.in.: placki ziemniaczane na ciepło, pierogi, krokiety, zupa gulaszowa, gołąbki, racuchy z czekoladą. Tego dnia mieszkańcy Polic nie będą musieli przygotowywać posiłków w swoich domach, będą mogli je zabrać od nas i jednocześnie wesprzeć Ingę.
Organizatorzy i uczestnicy wydarzenia przestrzegali obowiązujących zasad sanitarnych. Obowiązywały maseczki, dezynfekcja rąk. Przy wejściu do siedziby Rady Osiedla były dostępne: maseczki, rękawiczki i płyn dezynfekcyjny.
Przypominamy, że Indze można pomagać także bez wychodzenia z domu. Przez udział w licytacjach na Facebooku lub po prostu poprzez wpłaty na konto zbiórki. Informacje są dostępne na stronie: siepomaga.pl/inga-sma