Polickie Polimery uroczyście uruchomiły produkcję polipropylenu. Symboliczny guzik wcisnęli razem trzej prezesi: Andrzej Niewiński (Grupa Azoty Polyolefins), Tomasz Hinc (Grupa Azoty) i Mariusz Grab (Grupa Azoty Police).
– Inwestycja w polimery jest jednocześnie inwestycją w polską chemię, w chemię, w której Polska notuje niestety deficyt handlowy – powiedział obecny na uroczystości premier Mateusz Morawiecki. – Dużo więcej różnego rodzaju produktów chemicznych musimy importować niż możemy u siebie wyprodukować i wyeksportować. To oznacza, że taka inwestycja jak ta, nie tylko była potrzebna z punktu widzenia uzupełnienia oferty produktowej Grupy Azoty, ale jest także ważna, kluczowa dla całej gospodarki Rzeczypospolitej. To oznacza setki i tysiące później nowych miejsc pracy, miejsc pracy dla osób o najwyższych kwalifikacjach, kwalifikacjach przemysłowych, technicznych, w zakresie nowych technologii.
Polimery Police to nowy kompleks chemiczny Grupy Azoty, wybudowany za ponad 7,2 mld zł. Oprócz instalacji do produkcji propylenu i polipropylenu obejmuje również Morski Terminal Gazowy – Gazoport, umożliwiający dostarczanie drogą morską surowców niezbędnych do produkcji (propanu i etylenu). Ma wytwarzać rocznie 437 tys. ton polipropylenu i 429 tys. ton propylenu. Sprzedaż polipropylenu (pod handlową nazwą Gryfilen) w Europie ma się rozpocząć w sierpniu.
– Instalacja już jest wybudowana – powiedział prezes Grupy Azoty Polyolefins Andrzej Niewiński. – Za chwilę my wyprodukujemy te czterysta trzydzieści kilka tysięcy ton polipropylenu. Sukcesem będzie je sprzedać po marżach, które będą korzystne dla właścicieli, szczególnie dla Grupy Azoty. Żebyśmy mogli się pochwalić, że nie tylko wybudowaliśmy, ale że osiągnęliśmy sukces rynkowy. Mamy fajną markę, Gryfilen naprawdę trafił w sedno, podoba się klientom. Zakręćmy tym kołem.
– To wspaniały moment, historyczna chwila dla Grupy Azoty oraz polskiego i europejskiego przemysłu chemicznego – powiedział Tomasz Hinc, prezes Grupy Azoty. – Z wielką satysfakcją możemy ogłosić, że rozpoczynamy produkcję polipropylenu w Polimerach Police. To szczęśliwy finał procesu budowy nowej fabryki, fabryki chemicznej na Pomorzu Zachodnim pierwszej od pół wieku. Budowy realizowanej zgodnie z harmonogramem i zgodnie z założonym budżetem. Budowy szczególnej, bo prowadzonej przecież w czasach ogólnoświatowej pandemii COVID-19 i trwającej wojny na Ukrainie po zbrojnej napaści Rosji.
– Ta inwestycja, w mojej ocenie, to dopiero początek tego kompleksu – powiedział prezes Grupy Azoty Police Mariusz Grab. – Nowoczesne technologie, które są obecne w Polyolefinsach, dają możliwości dalszej rozbudowy tego zakładu, a baza logistyczna, która opiera się dzisiaj na nowoczesnym terminalu gazowym, daje jeszcze szersze możliwości dywersyfikacji dostaw surowców energetycznych do Polski.