W Policach zostają podliczniki na wodę do podlewania ogródków

wąż ogrodowy

W Policach nadal będzie można osobno rozliczać wodę zużytą na podlewanie ogródków. Gmina nie zamierza likwidować tej możliwości – przynajmniej na razie.

W Polsce niektóre samorządy rezygnują z osobnych liczników na wodę, która po zużyciu nie trafia do kanalizacji, bo jest np. wykorzystana do podlewania ogródka. Chcą w ten sposób oszczędzać wodę pitną i zachęcić mieszkańców do gromadzenia deszczówki.

W Policach rezygnacja z osobnych liczników oznaczałaby, że tzw. woda ogrodowa zamiast 3,63 zł za metr sześcienny kosztowałaby 13,06 zł za metr sześcienny – bo do ceny wody byłoby trzeba doliczyć opłatę za ścieki.

– Nie rozważamy takiej możliwości – mówi wiceburmistrz Maciej Greinert. – Oczywiście jesteśmy za wykorzystywaniem wody opadowej do podlewania ogródków, ale wolimy zachęcać do tego w inny sposób. Na przykład poprzez propagowanie programów, które oferują dofinansowanie na takie inwestycje.

One Thought to “W Policach zostają podliczniki na wodę do podlewania ogródków”

  1. Anonim

    KOEJNA OKAZJA DO DOJENIA LUDZI Z PIENIĘDZY,DZIAŁKOWICZE SIĘ NIE DADZĄ WYDOIĆ!!!!!

Możesz komentować anonimowo, wpisać dane ręcznie lub użyć swojego konta w mediach społecznościowych.