Radni w Policach przegłosowali wygaszenie mandatu radnego Olszewskiego

Policcy radni gminni podjęli uchwałę w sprawie wygaszenia mandatu radnego PiS Kamila Olszewskiego. Radny może się od tej decyzji odwołać.

Do podjętej dziś (26 listopada) uchwały zapewne będzie mógł się odnieść także wojewoda zachodniopomorski.

Projekt uchwały przedłożyli radni Rady Miejskiej w Policach: Jadwiga Molenda, Andrzej Rogowski, Grzegorz Ufniarz. Wcześniej sprawę badała Komisja Rewizyjna RM w Policach. Uchwałodawcy argumentowali, że (zgodnie z ustaleniami komisji) radny nie przebywa i nie przebywał w czasie wyborów na terenie gminy Police.

Radny Kamil Olszewski może się odwołać do Sądu Administracyjnego.

– Chciałbym oświadczyć ponownie, że 21 października 2018 zamieszkiwałem i zamieszkuję w gminie Police, posiadałem i posiadam prawo wybieralności na terenie tej gminy – mówił sam radny Kamil Olszewski z PiS. – Uważam przy tym, że Komisja Rewizyjna nie ma kompetencji badać legalności sprawowania mandatu radnego.

Radny wskazywał, że uniemożliwiono mu odniesienie się do ustaleń Komisji Rewizyjnej, bo (jak twierdzi), nie miał dostępu do wszystkich pism i dokumentów dotyczących jego sprawy.

– Protokół pokontrolny jest lakoniczny (wskazywał na dostrzeżone przez niego nieścisłości i niedopowiedzenia – red.) – podkreślał radny. – Nie wykazuje on cech bezstronności. Wystosowano pisma do 8 różnych instytucji, z tego 4 odmówiły odpowiedzi, bo nie mają do tego podstaw prawnych, a jedna w ogóle nie odpowiedziała. Od 3 instytucji dostali, w tym jedna z PGNiG, z którym nie łączy mnie żadna umowa. To na jakiej podstawie komisja wyciągnęła tak pewne wnioski.

Radny Adam Sobczyk („Projekt Police”) także wyraził wątpliwości, co do ustaleń Komisji Rewizyjnej i wyciąganych przez nią wniosków.

– Uważam, że komisja wykonała za mało pracy, żeby wyciągać tak zdecydowane wnioski – mówił radny Adam Sobczyk. – Jeśli dostała odpowiedź od policji, że ta nie czuje się zobligowana do wykonania czynności, o które komisja wnioskowała, to trzeba było się zastanowić, jak takie informacje uzyskać.

Radny Sławomir Dmochowski z PiS zwracał uwagę na duże zaangażowanie w pracę samorządową Kamila Olszewskiego i na duże wątpliwości dotyczące ustaleń Komisji Rewizyjnej.

– Nie skazujcie naszego kolegi, bez niego będzie nam ciężko pracować  – apelował Sławomir Dmochowski z PiS. – Wyraźcie swoje wątpliwości w głosowaniu, a nie kierujcie się dyscypliną partyjną.

Głos zabrał przewodniczący Komisji Rewizyjnej Wiesław Gaweł.

– Prosiłem o oświadczenie pana Kamila Olszewskiego – mówił Wiesław Gaweł, przewodniczący Komisji Rewizyjnej RM w Policach. – Że nic nie zaszkodzi, jeśli to zrobi. Komisja będzie miała punkt zaczepienia. Radny Kamil Olszewski przyszedł na komisję i odczytał swoje oświadczenie, że w okresie przedwyborczym zamieszkiwał na terenie gminy. A wiele uwag wygłosił, na temat prawomocności działań komisji. Na wstępie ostrzegł, że jak będziemy cokolwiek mówić, to wystąpi na drogę prawną, żeby nie ujawniać danych, dotyczących jego rodziny. Okazuje się, że Komisja Rewizyjna ma dwa milimetry poruszania się w przepisach prawa, a zaproszeni goście mogą wszystko.

– Nad nami są instytucje, które mogą lepiej tę sprawę rozpoznać – mówił przewodniczący Rady Miejskiej Grzegorz Ufniarz. – Radny może się odwołać do Sądu Administracyjnego.

Za wygaszeniem mandatu głosowało 12 radnych. Przeciw było 7. Jedna osoba (Kamil Olszewski) nie głosowała.