W gminie Police ulgi w opłatach za zmianę użytkowania wieczystego we własność będą takie same jak dla nieruchomości skarbu państwa. Nie przeszedł wniosek opozycyjnych radnych o ich zwiększenie do 90 procent dla tych, którzy zapłacą w tym roku. Za przyjęciem uchwały w przedstawionym przez gminę kształcie zagłosowało 15 radnych.
Ulgi w opłatach za przekształcenie użytkowania wieczystego we własność w gminie Police omówiliśmy dokładniej we wcześniejszym artykule.
Radny Krystian Kowalewski odczytał wniosek podpisany przez 8 radnych (PiS i Projektu Police), w którym zaproponowano wyższe bonifikaty. Odpowiednio (w zależności od tego, kiedy nastąpi spłata): 90, 80, 70, 60, 50, 40 procent. Ten wniosek przepadł w głosowaniu.
– Gmina jest na tyle bogata, że może sobie pozwolić na tę wyższą bonifikatę przy jednorazowej spłacie – mówił radny Sławomir Dmochowski. – Na pewno to usprawni proces. Jesteśmy za 90-procentową bonifikatą.
– Przekształcenie trwa od 14 lat i w imię elementarnej uczciwości proponujemy ten sam poziom bonifikaty – odpowiadał wiceburmistrz Jakub Pisański. – Mówimy o właścicielach mieszkań i domów, a nie o podopiecznych pomocy społecznej.
– Chciałem przypomnieć, że to dotyczy w znacznej większości mieszkań zakładów chemicznych, gmina ich inie wybudowała – zaznaczał radny Ryszard Tokarczyk. – Proszę radnych, żebyśmy się pochylili. Proponujemy 90 procent przy jednorazowej wpłacie.
–Tu nie chodzi o zarabianie, opłaty za wieczyste użytkowane są wkalkulowane m.in. w wieloletnią prognozę finansową gminy, która stanowi wytyczne dla jej rozwoju – mówił Grzegorz Ufniarz, przewodniczący rady. – Musimy mieć na uwadze także tych, którzy wcześniej dokonali takich regulacji i zapłacili więcej. Mówimy o opłatach, które nie są rażąco wysokie. Średnio roczne opłaty za wieczyste użytkowanie wynoszą 50 czy 80 złotych, opłata jednorazowa stanowi 20-krotność tej kwoty, czyli np. 1600 złotych. Bonifikata 60- czy 90-procentowa od kwoty 1600 zł oczywiście powoduje pewną różnicę, ale myślę, że to nie jest różnica, która spowoduje, że przewrócą się budżety domowe.